poniedziałek, 11 lutego 2013

Trot...

Tarot...
Nie, nie... trot :)
Być może niektórzy z Was znają ten termin ^^ Jest on często spotykany w różnych koreańskich programach jak "1000 Song Challenge" czy  "The Gag show" ;)
Ale co to takiego ?

Trot (kor.트로트 "teuroteu") to gatunek koreańskiej muzyki pop. Jest uznawany za najstarszą formę koreańskiego pop'u ^^
Gatunek ten przyjmuje różne nazwy takie jak yuhaengga, ppongtchak, ale ostatnio i zdecydowanie najczęściej spotyka się go pod nazwą t'urot'u.
Jego popularność jednak spadła po 1990 roku, ale ostatnio zauważono powrót tego gatunku. 

Teraz coś więcej o tej muzyce :)
Gatunek ten ma charakterystyczny rytm w tle oraz łączy się z nim niepowtarzalny styl wokalny zwany
Gagok (kor.가곡).

Trot to połączenie koreańskiego, japońskiego i zachodniego stylu. 
A skąd ta nazwa ? To prostsze niż Wam się wydaje :P  
Słowo "trot" jest skrótem od wyrazu "foxtrot", czyli nazwy tańca towarzyskiego. Taniec ten wpłynął na charakterystyczny dwudzielny rytm. 

Koreańczycy uważają trot za swój gatunek. Jednak ta kwestia jest wciąż kwestią sporną. Trot bowiem powstawał w okresie kolonialnym Korei i zawiera w sobie japońskie wpływy. 
Debata na ten temat trwa nadal. Wciąż szuka się dowodów na potwierdzenie koreańskiej tożsamości tego gatunku ^^


Ja się szczerze przyznam, że ostatnio przez wyżej wymienione show ( "1000 Song Challenge") bardzo polubiłam trot ^^ Ostatnio dominuje on na moich playlistach :P

Teraz abyście mogli również trochę bardziej zapoznać się z tym gatunkiem dam Wam kilka przykładów :)


Miłego słuchania ^^
Chociaż zdaję sobie sprawę, że to nie jest muzyka dla każdego ;) 

6 komentarzy:

  1. nie sły7szałąm ,dzięki jestem bogatsza o słowo i wiedze ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Heej, podoba mi się! *.*
    Trot, trot. Trzeba zapamiętać. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny blog trafiłam na niego dopiero teraz.Ja prowadzę bloga o zespołach k-popowych.Masz ochotę to wpadnij :) http://dara-lov.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam :D
    Obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie cierpie tego podgatunku... W sumie takie jak u ns disco polo.

    OdpowiedzUsuń
  6. zapraszam do mnie http://elizabecauseiheveyou.blogspot.com/2013/03/30.html :)

    OdpowiedzUsuń